Byle do śmierci
Byle do ćwierci
Do ćwierci życia
Ćwierci radości
Tak prościej
A ja tak nie
Więc miejmy się
Miejmy się cali nawzajem
Płońmy komet zwyczajem
Żyjmy na oścież
A nie po trosze
Nie słódź życia łyżeczką
Słódź je beczką
Oddychaj na przestrzał
Śpiewaj na deszczu
Przełam się sobą
Odkryjesz kto obok
I puść co trzymasz
Wtedy otrzymasz